Post nocną porą, czyli kolejny OOTD na blogu

Witajcie kochani!;* Post ten miał się pojawić dopiero jutro, ale z racji tego, że znów mam problemy ze snem postanowiłam Wam coś naskrobać teraz:D Pozostał mi ostatni tydzień ferii , który rozpocznie się za 23 minuty! Jak na razie największym osiągnięciem w czasie ferii był pomysł założenia bloga na blogspocie i zdany egzamin na 4,5:) Sesjo żegnaj <!> Wracając do outfitu dzisiejszego, nie mam się szczególnie nad czym rozwodzić. Wybrałam moje ukochane botki które kończą już swój drugi sezon, co niestety widać, czarne rurki, czyli klasyka sama w sobie i do tego jedną z moich ulubionych koszul ze Stradivariusa. Co sądzicie o takim połączeniu? Na zdjęciach uwieczniony jeszcze topniejący śnieg:) Co prawda, słoneczko dzisiaj pięknie przygrzewało, ale do zdjęć zaszło..

Płaszcz: priv, Spodnie: Orsay, koszula: Stradivarius, komin: h&m, botki: NewLook

Buziaki;

P.S. Z tego miejsca dziękuje mojemu fotografowi ;*