Tarta z jabłkami

Po recenzji czas znów na coś kulinarnego:) Nic nie poradzę na to, że w każdy wolny dzień od razu wędruje do kuchni :) To jest chyba pierwszy z pięciu kulinarnych postów jaki mam już dla Was z zanadrzu, ale postaram się poprzeplatać to z postami o nieco innej tematyce:) Cieszę się, że wena i pomysły mnie nie opuszczają:) A dzisiaj zapraszam na przepis na tartę z jabłkami:) Jeśli nie wiecie, co przygotować na szybki deser, albo niespodziewany przyjazd gościa, to tarta będzie idealnym rozwiązaniem:)

Przepis na ciasto:

szklanka mąki (koniecznie przesiewamy), pół kostki masła (125 g), 1 całe jajko, 1 łyżka cukru (może być zwykły biały, albo cukier puder). 

Przesianą mąkę siekamy z masłem:) Dodajemy cukier i jajko (jeżeli ciasto jest strasznie twarde można dodać odrobinę wody ok 20ml- ja nie dodawałam). Zagniecione ciasto formuję w kulkę i wkładam do lodówki na ok. 30-45 min:) 

W tym czasie przygotowujemy jabłka:) Około 5-6 jabłek drobno kroję, dodaję łyżeczkę cukru i odrobinę wody, nastawiamy na mały ogień i dusimy to konsystencji papki :D

Ciasto wyjmuje z lodówki i cienko rozwałkowuję:) Nawijam na wałek i przenoszę na formę:) Koniecznie nakłujcie widelcem:) 

Samo ciasto wkładam do piekarnika nagrzanego na 200 stopni na ok. 15-20 min. 

Po tym czasie wykładam na ciasto nasze jabłka i znów zapiekam ok. 20 min w temperaturze 180 stopni.

Pod koniec pieczenia jako formę ozdoby, dekoruje surowym jabłuszkiem i  posypuje lekko białym cukrem :)

Tarta jest przepyszna jeszcze gorąca i chyba nie muszę dodawać, że będzie idealna z lodami waniliowymi <3

Wypróbujecie?:) Buziaki;*